Dlaczego niektorzy faceci umieja pisac fenomenalnie ponetne wiadomosci tekstowe, a inni nie? Moja kumpela w DC twierdzi, ze "sexy texting takes some wit" - moze rzeczywiscie, ci, ktorzy nie umieja, po prostu nie maja "wit"? Ale chyba music w tym chodzic o wiecej... Bo przeciez w rzeczywistosci jest podobnie - niektorzy umieja flirtowac, inni nie. Czyzby tam tez chodzilo tylko o inteligencje i dowcip?
Ja jestem swietna we flirtach - przez dowolne medium - jesli tylko trafie na godnego "przeciwnika". Ostatnio chyba trafilam.... Nawet musialam w Wikiipedia sprawdzic definicje "sexting", zeby sprawdzic, czy te wiadomosci, ktore my wysylamy, podlegaja juz pod ten termin... Ups. Niestety, podlegaja. ;)
Ja jestem swietna we flirtach - przez dowolne medium - jesli tylko trafie na godnego "przeciwnika". Ostatnio chyba trafilam.... Nawet musialam w Wikiipedia sprawdzic definicje "sexting", zeby sprawdzic, czy te wiadomosci, ktore my wysylamy, podlegaja juz pod ten termin... Ups. Niestety, podlegaja. ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz